Studio

Blog o jodze

Zdrowie, joga i youtube

Zdrowie, joga i youtube

Pewnie wielu z Was zastanawia się dlaczego taki tytuł? Przecież joga jest zdrowa! Ludzie na filmach w internecie są gibcy i wysportowani. No właśnie! Oni tak, jednak większość z nas nie! Z mojej praktyki nauczycielskiej wynika, że 80% osób które zaczynają praktykować jogę, ma jakieś deficyty w ciele czy wręcz problemy zdrowotne (plecy okrągłe, skolioza, ból lędźwi, przykurcze mięśni), które chce zniwelować. Dlatego nie możemy sugerować się filmikami (nie wszystkimi oczywiście), bo bardzo prawdopodobne, że nigdy nie osiągniemy pożądanej gibkości lub nie będzie ona dla nas wskazana, a wręcz zabroniona!

Joga i choroby cywilizacyjne

Joga i choroby cywilizacyjne – część 2

Prawdziwym dramatem współczesnych chorób cywilizacyjnych jest wpadanie w tzw. błędne koło, to znaczy, że jedna przypadłość powoduje następną. Zatem,aby uniknąć zachorowania na którąkolwiek z nich należy prawidłowo się odżywiać oraz regularnie zażywać niezbyt intensywnego, zdrowego ruchu. Należy pamiętać, że profilaktyka zawsze jest tańsza od leczenia!

Joga i choroby cywilizacyjne

Joga i choroby cywilizacyjne – część 1

Codzienne ćwiczenia fizyczne np.jogi powinny być przez nas tratowane nijako jak swoista higiena psychofizyczna podobna do higieny ciała tj. mycie zębów. Nie wiadomo dlaczego w naszej kulturze tak mało uwagi przykłada się do codziennych ćwiczeń a tak wiele do wspaniałego wyglądu. Jakby był on tylko i wyłącznie dziełem samym z siebie, ewentualnie dziełem tzw. diety cud lub innych specyfików „cudownie” działających na nasze ciało. Nie mówi się o tym, że ćwicząc regularnie asany jogi, 2-3 razy w tygodniu, lub najlepiej codziennie, możemy uniknąć wielu współczesnych chorób, wspierać organizm w walce z nimi, a nawet całkowicie się z nich wyleczyć.